Komentarze: 0
Nie pamiętam kiedy bylo tak duszno jak dziś uffff gdy bylam z Patrykiem na spacerku to myślalam że sie upieke chociaż siedzialam na sloneczku, bo to do mnie nie podobne, żeby bylo slońce a ja z niego nie korystala. Wiem niestety ze juz mi daleko do wyglądu sprzed lat gdy mialam czas siedzieć na sloneczku, bo niestety obowiązki mnie wzywają, czyli praca !! Dziś w dzień musialam się zdrzmnąć, bo nie mam co robić w pracy takie nudy !! Ale za to na Necie .........
..... nie ma nudów, bo jest mój kofanyyyy psiapsiólek :-))ojjj nie wiem co bym zrobila bez niego. Z pewnością bym nie siedziala chyba po nocach na Necie, bo niby dla kogo :P Chyba od przedwczoraj od tych magicznych 40 min. które byly niby krótkim czasem naszym, ale treściwym i konkretnym coś się między nami zmienilo. Zmienil się mój stosunek do Romka i chyba zaczynam traktować jego nie tylko jako przyjaciela. Dziś Ewa mne spytala zy nam się nie nudzą takie rozmowy codzienne, ale jak to mozna nawet coś takiego pomyśleć My każdego dnia wprowadzamy coś nowego, coś nowgo się o sobie dowiadujemy i jest mi coraz lepiej z nim :-) Wiem, wiem ktoś powie co Ty wygadujesz jak to tylko Net, ale tak powie tylko osoba nie posiadająca Netu i nie spędzająca tak duzo czasu z osobą po drugiej stronie ekranu :-) Najpierw byl Irek i chyba po części jeszcze jest, hociaż nie mam z nim traz kontaktu, ale tak naprawde obawiam się troszki tego, że jak się znów pojawi i jeśli będzi pamiętal mnie jeszcze to "zostawie" Romka dla niego, a nie chcialabym aby tak bylo. Ale uczucie jest silniejsze i hyba zaczyna mi zależeć na obu facetach tylko na którym bardziej ?? hm .... chyba jednak mimo wszystkiego Irek, ale to nie jest tak że teraz znalazlam kogoś dla zabicia czasu, bo jego poznalam gy bylam z Irkiem :-) W sumie to tylko, albo i aż Net i wiem, że można sobie tu czyimś kosztem się zabawić tak jak to zrobil Robert (42-latek) moim i wie on dokladnie teraz że lepiej jakby się nie pokazwal mi na oczy i żebym nie wiedziala pod jakim nickiem siedzi na KURNIKU. Jedno wiem Uni nie bawi sie moim kosztem, a Irek hm ..... chcilabym, aby też tego nie robil chociaż mimo, że mam jeszcze do niego coś to poczekam na rozwój dalszych sytuacji jak jakieś będą jeszcze między nami wtedy się okarze :-) Teraz na ten moment wiem, że bardzoooooo mi zależy napewno na pzyjaźni psiapsiólka mego a czy na czymś jeszcze tego nie wiem poczekam na nasze spotkanie, które niestety nie wie kiedy się odbędzie :-( Jestem bardzo ciekawa jak zareaguje na koją karteczke z dzidziusiem hihihi, ale ma sie zaraz zjawić więc mi all powie :-))))) Już sie nie moge doczekać i się ciesze że jutro mam na 13.00 do pracy fakt faktem ze do ok.21.00, ale będe mogla sobie pospać :-))))) bo dziś nie zamierzam sie polożyć wcześnie chyba ze kofanyyyyy nawali, ale jeszcze tak mocno nigdy nie nawali, więc mam nadzieje, ze dziś też tego nie zrobi :PP cmoksssssssssssssssssssss dla @ll których kocham i jeszcze pokocham cmoksssssssssss