Archiwum czerwiec 2002, strona 2


cze 22 2002 schrzanil mi się monitor grrrrrrrrrrr
Komentarze: 0

Ale  jak się wkurzylam dzis gdy po kąpieli chcialam wlączyć kompa , a tu monitor nawalil chyba bo nic nie widać grrrrrrr aż się rosplakalam :-  jak male dziecko!!! No bo kupilam niedawno gdzies z 2 miesiące komp, a tu klapa monitor juz nie odbiera :PP Myślalam, że wywale go przezokno, albo mlotkiem rozbije a tak bym zrobila gdyby nie stary komp uffffffff dzięki Bogu ten monitor nie nawala i nie sprzedany zostal ten komp, bo naprawde nie wiem co bym zrobila z nim nie ęcze za siebie, w końcu to ok.800 zl kosztowal monitor, a byly to moje pieniędze więc moge z nim zrobić co cem!! Nawet sądzilam, bo na początku nie umialam podlączyć nawet tego monitorku cos szlo nie tak to pomyślalam, że zadzwonie do kofanego i będe mówila z nim ile wlezie taka bylam zla, ale się udalo :-)))))) dzięki wielkie.

Tak wogle jestem sama w domku i ....... hm ..... wlaśnie czemu sama, kiedyś jak byla taka okazja i mialam faceta to on byl u mnie, a teraz .... mam kofanego niooo, ale po drugiej stronie .... ekranu!!! Starzy pojechali na glebe, a Aga ma impreze :-))))) Wlaśnie bylam na kurniczku pod nickiem ZARĘCZONA, bo w końcu UNI mi się oświadczyl :-)) a on pod ZARĘCZONY, ale wiem że Mati się zjarzyl, a reszta hm ..... chyba niektórzy również znajomi nasi :-)) a teraz znów mykam, bo ...... wrócilam z kuchni (kofany jeszcze se robi mniam mniam) z kanapką i kawą :-)))) i będziem mófkać :-))))))))))) A teraz narazie !!!!

uzalezniona : :
cze 21 2002 Ale pech !!! trzeci raz pisać to samo grrrrrrrr...
Komentarze: 0

grrrrrrrrr zalamie sie za chwilke tak to jest jak sie ma dlugie paznokcie i sie przyciśnie nie ten co trzeba guzik w klawiaturze :PPP znów mi @ll zniknelo więc skrop Marta odpoczątku wrrrrrrr !!!

WCZORAJSZY DZIEŃ!!

Mialam na 13 dziś wyjątkowo do pracy więc wstalam o 12, ale już mój początek dnia zapowiadal się ciekawie, gdyż .... Siedząc na przystanku otrzymalam sms-ka, ale kto o mnie przyomnial hihihi byl to Mirek z Tarnowa !! A sms-ek jego brzmial:"Cześć laska! żyjesz?" więc ja jak zawsze odpisalam, ale ta wiadomość brzmiala inaczej niż wszystkie wiadomości, które kierowalam pod jego adres do tej pory, bo byla obojętną odpowiedzią na tego sms-ka. Kiedyś często dzwonil do mnie nawet kilka razy dziennie, ale dzis się nie spodziewalam, ze po sms-ku zadzwoni, ale .... Pomófkaliśmy z 15 min o wszystkim i o niczym i jak się okazalo ma kobiete :-)) Prawde mówią zwisa mi to, ale ja zawsze mam takie glupie szczęście, jesli chodzi o facetów, bo przeważnie trafiam na zajętych!! Jestem ciekawa, czy kofany psiapsiólek mówi mi prawde, że jest wolny, ale juz po moim szczęściu jakie mialam do tej pory nic mnie by nie zdziwilo. Jednak nie wiem czemu mam do niego zaufanie i wierze mu we wszystko, najwyżej z czasem się okarze, że to wszystko w co wierzylam znów się okazalo nieprawdą, ale sądze, że tak nie będzie!! Okarze sie, gdy spotkamy się w realu jaka jest prawda!! Jeśli juz mówie o nim to wczoraj strasznie się uparl, że chcialby poznać mój magiczny adresik pod którym są zawarte wszystkie moje przemyślenia. Powiedzialam mu kategorycznie, ze niestety, ale nie podam mu adresu swego Blogu!! Jednak powiedzial, że może poszuka sam jego i wiem, że jeśli chodzi o to, to może bez problemu mnie znaleść, gdyż zna mój ten nick bardzo dobrze .... ale wiem, wiem, że to nie wszystko jednak gdy przeczyta fragment z moich zapisków to będzie wiedzial, ze o mnie chodzi. Gdyż zna już mnie troszke i przyjdzie zapewne mu to bez problemu :PP Spytal mnie sie co czuje jak wiem, że ludzie czytają to co tu zapisuje to moge powiedzieć, że ... nie odczuwam tego za bardzo, gdyż mam tu tylko jeden komentarz z jednym slówkiem, a jeśli napawde to @ll ktoś czyta to ... ja tego nie odczuwam, a tych ludzi nie znam więc mogą sobie czytać!!! Uważam, że kazdy czlowiek mimo wszystko powinien mieć niektóre wiadomości tylko dla siebie i nie każdy znajomy musi o nich wiedzieć, a po to wlaśnie jest blog, aby móc tu @ll zapisać dlatego wlaśnie nie chcialabym, aby kofanyyy te zapiski odnalazl!!! :-))))))))))))

uzalezniona : :
cze 20 2002 Co za badziewie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!...
Komentarze: 0

Zdzierstwo !!!! W takim razie nic nie pisze dzisiaj, a jutro coś o dzisiejszym dniu skrobne, bo wlaśnie i nie zapisalo niooooooooooo kurwa !! a tyle namazgralam nioooooo. Ide spać DOBRANOC !!

uzalezniona : :
cze 19 2002 Ale duszno ....
Komentarze: 0

Nie pamiętam kiedy bylo tak duszno jak dziś uffff  gdy bylam z Patrykiem na spacerku to myślalam że sie upieke chociaż siedzialam na sloneczku, bo to do mnie nie podobne, żeby bylo slońce a ja z niego nie korystala. Wiem niestety ze juz mi daleko do wyglądu sprzed lat gdy mialam czas siedzieć na sloneczku, bo niestety obowiązki mnie wzywają, czyli praca !! Dziś w dzień musialam się zdrzmnąć, bo nie mam co robić w pracy takie nudy !! Ale za to na Necie .........

..... nie ma nudów, bo jest mój kofanyyyy psiapsiólek :-))ojjj nie wiem co bym zrobila bez niego. Z pewnością bym nie siedziala chyba po nocach na Necie, bo niby dla kogo :P Chyba od przedwczoraj od tych magicznych 40 min. które byly niby krótkim czasem naszym, ale treściwym i konkretnym coś się między nami zmienilo. Zmienil się mój stosunek do Romka i chyba zaczynam traktować jego nie tylko jako przyjaciela. Dziś Ewa mne spytala zy nam się nie nudzą takie rozmowy codzienne, ale jak to mozna nawet coś takiego pomyśleć My każdego dnia wprowadzamy coś nowego, coś nowgo się o sobie dowiadujemy i jest mi coraz lepiej z nim :-) Wiem, wiem ktoś powie co Ty wygadujesz jak to tylko Net, ale tak powie tylko osoba nie posiadająca Netu i nie spędzająca tak duzo czasu z osobą po drugiej stronie ekranu :-) Najpierw byl Irek i chyba po części jeszcze jest, hociaż nie mam z nim traz kontaktu, ale tak naprawde obawiam się troszki tego, że jak się znów pojawi i jeśli będzi pamiętal mnie jeszcze to "zostawie" Romka dla niego, a nie chcialabym aby tak bylo. Ale uczucie jest silniejsze i hyba zaczyna mi zależeć na obu facetach tylko na którym bardziej ?? hm .... chyba jednak mimo wszystkiego Irek, ale to nie jest tak że teraz znalazlam kogoś dla zabicia czasu, bo jego poznalam gy bylam z Irkiem :-) W sumie to tylko, albo i aż Net i wiem, że można sobie tu czyimś kosztem się zabawić tak jak to zrobil Robert (42-latek) moim i wie on dokladnie teraz że lepiej jakby się nie pokazwal mi na oczy i żebym nie wiedziala pod jakim nickiem siedzi na KURNIKU. Jedno wiem Uni nie bawi sie moim kosztem, a Irek hm ..... chcilabym, aby też tego nie robil chociaż mimo, że mam jeszcze do niego coś to poczekam na rozwój dalszych sytuacji jak jakieś będą jeszcze między nami wtedy się okarze :-) Teraz na ten moment wiem, że bardzoooooo mi zależy napewno na pzyjaźni psiapsiólka mego a czy na czymś jeszcze tego nie wiem poczekam na nasze spotkanie, które niestety nie wie kiedy się odbędzie :-( Jestem bardzo ciekawa jak zareaguje na koją karteczke z dzidziusiem hihihi, ale ma sie zaraz zjawić więc mi all powie :-))))) Już sie nie moge doczekać i się ciesze że jutro mam na 13.00 do pracy fakt faktem ze do ok.21.00, ale będe mogla sobie pospać :-))))) bo dziś nie zamierzam sie polożyć wcześnie chyba ze kofanyyyyy nawali, ale jeszcze tak mocno nigdy nie nawali, więc mam nadzieje, ze dziś też tego nie zrobi :PP  cmoksssssssssssssssssssss dla @ll których kocham i jeszcze pokocham cmoksssssssssss

uzalezniona : :
cze 19 2002 UfFfFfFFfFfFfFfFfF w KoŃcU Po wSzYsTkIm...
Komentarze: 1

W końcu po all egzaminkach już jestem, bo mam dość po tym co mialam dziś, gdyż wczoraj siedzialam i robilam ściągi do 01.20 a dziś kończylam jeszcze w pracy bleeeee, ale mam cichą nadzieje, że jednak zdam i będe miala z glowy @ll !!! Wyniki 24.VI. i tego dnia sie @ll wyjaśni :-)) Jednak jestem dobrej myśli jakby nie bylo, w sumie z 5 napisalam na 4 to marnąl "3" powinnam dostać, bo więcej nie wymagam, aby byla 3 :PP Po egzaminku zadzwonilam do kofanegooo i troszki pomófkaliśmy, ale w tej chwili rozmawiamy jak zawsze na Netku niooo prawie zawsze (teraz poszedl do kuchni po pićku) a ja zajrzalam tutaj wlasnie coś skrobnąć :PP A tak wogle to wlaśnie wstalam godzinke temu, bo zasnelam na końcówce filmu :-))

Achaaaaaaaaa wczoraj wieczorem mófkalam z KOFANYMMM tylko 40 min. ale tak jak on tak i ja stwierdzilam, że to byly wyjątkowe, innego 40 min niż zawsze, bo wczoraj zamiast F wpisaam CH "kochany" i uważam że zrobilam to nie pod wplywem niczego, bo żeby tak bylo to bym dawno tak na niego powiedziala, ale dlatego, że chcialam :-))))) W końcu mi się oświadczyl 2 czerwca rano :PP to mu się nalezalo.Super nam się mófkalo (wlaśnie sie zjawil)  w takim razie ..... znikam pomalu, aby być tylko dla jego dyspozycji :PP  

paaaaaaaa kofanyyy Tobieee paaaaaaaaa <cmoks> <kiss>  hm ........ czy Ty jesteś tylko moim psiapsiólkiem, czy może kimś więcej hm ...... ??? Oto jest pytanie naktóre sądze, że znajde w końcu odpowiedź :-))))))))))))))  pap BLOGU !!! Tobie również papapa

uzalezniona : :